Minimalizm....

   Lubię minimalizm zarówno w sztukach plastycznych, muzyce, literaturze jak i w architekturze.
Kartki typu clean & simple wcale nie są łatwe do wykonania jakby mogło się to wydawać. Ważne, aby oddawały klimat. Były czyste i proste. Niekiedy z nutką elegancji, niekiedy z "poukładaną" wariacją :) Minimum dodatków, elementów. To czyni je wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju.

Kartkę w stylu clean & simple posyłam na wyzwanie na blogu Skarbnica Pomysłów. Wyzwanie Marcowe: clean & simple.

Materiały:
Baza: papier wizytówkowy-biały.
Cekiny: białe, czarne.
Taśma washi-nutki.
Stempel vintage-serduszko tu.
Czarny mini tusz do stempli.
Mulina w k. białym.
Dziurkacz ozdobny-małe serduszko.
Kredka akrylowa-czarna.
Taśma klejąca-biała do podklejenia muliny.




































Dziękuję za odwiedziny, komentarze :)
Pozdrawiam. Mary :)

9 komentarzy:

  1. śliczna :) prosta, ale wymowna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Thank U very much :) With pleasure I will follow your blog :) I hope that You will like my blog :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kartki clean&simple zdecydowanie nie są łatwe do wykonania!!! Twoja wyszła cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście :) Niekiedy trzeba się nieźle nagłówkować, przemyśleć, żeby nie przesadzić z dodatkami, kolorami itp. Dziękuję za miłe słowa :)

      Usuń
  4. Dziękuję za wzięcie udziały w wyzwaniu Skarbnicy Pomysłów!
    Bardzo kreatywna praca :)

    OdpowiedzUsuń